W dniach 29 i 30 czerwca 2016 r. wraz z młodzieżą gimnazjalną i studentami z Laskowej przeżyliśmy kurs Nowe Życie z Bogiem w Myczkowcach. Młodzi wraz z ich opiekunem ks. Stanisławem przebywali w Bieszczadach na oazie wakacyjnej. Oprócz wypraw i czasu poświęconemu na zabawie, pochylali się nad Słowem Bożym, które dotykało ich i uzdalniało do przyjęcia Prawdy.

Uwielbiamy Cię Boże Ojcze w każdym sercu, które otworzyło się na działanie Twojej miłującej łaski i pozwoliło Ci na miłowanie go. Błogosławimy Cię Panie w pokorze tych młodych ludzi, którzy ze skruchą uznali, iż są grzesznikami i bez Twojej pomocy nie są w stanie sobie poradzić. Wywyższamy Cię Jezu Chryste w każdej Kropli Twojej Przenajświętszej Krwi, którą wylałeś dla zbawienia każdej i każdego z nich! Bądź pochwalony Zbawicielu Jedyny, który wypełniłeś serca darem wiary i dziękczynieniem za łaskę ciągłego nawracania się ku Tobie! Jezu, Ty zostałeś uznany za Króla i Pana tych młodych serc! Króluj im zawsze i wszędzie! Uwielbiamy Ciebie, Duchu Święty, Duchu Pocieszycielu, Duchu Odnowicielu! To Ty tchnąłeś nowe życie w każdy obszar ich życia i pozwoliłeś rozpocząć nowe życie z Tobą i w Tobie!

Bądź błogosławiony Boże w darze wspólnoty, którą tworzy ta młodzież i umacniaj ich swoją łaską, aby wzrastali w nieustannym uwielbianiu Ciebie! AMEN!

Poniżej świadectwa osób, które przeżyły kurs i zechciały się podzielić:

Jezus stał mi się bliższy po pierwszym dniu, kiedy zrozumiałam jak bardzo mnie kocha, że to ja nie pozwalam Mu działać oddalając się od Niego. Wieczorem poczułam ogromną chęć porozmawiania z Nim, wyszłam więc na dwór i poszłam pod Jego figurę w ogrodzie, uklęknęłam i po prostu zaczęłam sie modlić, to właściwie nie była jakaś konkretna modlitwa lecz po prostu rozmowa. Rozmawiałam z Bogiem, Panem , Stwórcą ale przede wszystkim z Przyjacielem. Te rekolekcje otworzyły mi oczy i pozwoliły mi spojrzeć na Pana w całkiem innym świetle. W końcu zrozumiałam jak bardzo mnie kocha i jak ja Go kocham.

Jezus stał mi się bliższy podczas osobistej modlitwy księdza, wtedy gdy zawierzałam moje życie Duchowi świętemu. Po odejściu do ławki upadłam bez namysłu na kolana i zaczęłam dziękować Bogu za wszystko co dla mnie zrobił. Poczułam dziwne ciepło w sercu.

Podczas modlitwy wstawienniczej Jezus stał mi się bliższy. Po raz pierwszy tak mocno odczułam ogrom Miłości Bożej. Poczułam, że jestem dla Niego bardzo ważna, jestem przez Niego kochana. Zawsze to wiedziałam, ale wtedy odczułam. Bogu dziękuję za tych ludzi, którzy przekazali mi Jego słowo. Pan Bóg powiedział mi dokładnie to, co potrzebowałam usłyszeć. Chwała Panu!

Pierwszego dnia brałam udział w pantomimie uosabiając każdego z nas. To był dzień, kiedy wieczorem byłam umówiona na spowiedź, czym się stresowałam. Podczas drugiej części pantomimy, kiedy padałam i prosiłam o pomoc, to byłam prawdziwa ja,która potrzebowała Chrystusa, Jego przebaczenia. W pantomimie Jezusa odgrywał mój spowiednik. Doświadczyłam, ze Jezus prawdziwie chce mi przebaczyć, zabrać plecak- ciężar grzechów, wyciągnąć do mnie dłoń i poprowadzić. Jezus czeka na mnie z otwartymi ramionami. Polały mi się łzy, tak mocno mnie to dotknęło. Poszłam do spowiedzi i Bóg wybaczył mi i mnie umocnił. Podczas indywidualnego błogosławieństwa prosiłam, by Duch św. przyszedł i przyszedł “Tyś jest moją córką umiłowaną, w tobie mam upodobanie”.

Jezus stał mi się bliższy na spotkaniach w kaplicy. Wtedy naprawdę czułem, że jest tam z nami obecny.

Podczas tych rekolekcji Jezus stał mi się bliższy podczas Mszy św., kiedy ksiądz błogosławił każdego z osobna i modlił się o dary Ducha św., wtedy naprawdę poczułam, że Jezus przyszedł do mnie i dotknął moje serce.

Jezus stał mi się bliski podczas adoracji, gdy Jezus był wystawiony w Najświętszym Sakramencie.

Jezus stał mi się bliższy podczas Mszy św. kiedy ksiądz udzielał błogosławieństwa i powiedział, żebyśmy się w Niego wpatrzyli, wpatrzyli w Chrystusa.

Jezus stał mi się bliższy na pierwszym spotkaniu, kiedy uświadomiłam sobie jak bardzo Jezus mnie kocha.

Na uwielbieniu w kościele i modlitwie o wylanie darów Ducha św. Napełnił On moje serce.

Podczas tych rekolekcji najbardziej doświadczyłam obecności Jezusa podczas indywidualnej modlitwy o odnowienie darów Ducha św.

Jezus stał mi się bliższy podczas zawierzenia się Chrystusowi.

Zapraszamy do galerii zdjęć